Na casting w Mediolanie każda modelka wybiera się indywidualnie. Należy wyrobić kartę metra - koszt: ok. 10 Euro, następnie tą kartę doładować - koszt ok. 21 Euro. Należy również zaznajomić się z tym jak działa metro, w jakich kierunkach jeździć, żeby wysiąść poprawnie, gdzie są przesiadki itd. Na szczęście nie musiałam się tego uczyć sama, na miejscu była bardzo pomocna mi modelka, z którą mieszkałam :) Na miejscu castingowym zwykle należy ustawić się w kolejkę i czekać na swoją kolej. Zazwyczaj wchodzi się, daje się książkę ze zdjęciami, klient bierze kompozyt, robią nam parę zdjęć, albo i nie, i do widzenia. Często już na samym castingu idzie się domyśleć, czy dostanie się daną pracę. Bywa i tak, że ma się 3 castingi na jedną godzinę, zazwyczaj kawał drogi od siebie i ciężko jest się wyrobić na wszystkie.
Załóżmy, że dostało się pracę. Dodatkowym stresem może być to, że może być ona nie w mieście, w którym mieszkamy. Może to być np. miejscowość położona 3h od nas, gdzie trzeba przesiadać się w pociągach, o zgrozo. Mogą nas też wysłać do pracy samolotem na drugi koniec Włoch :) Oczywiście nikt nie jedzie z nami, tylko sama jedna modelka.
Tell Me a Secret
środa, 5 lutego 2014
środa, 1 stycznia 2014
Mediolan - inne prace
Lookbook - była to dwudniowa praca dla stronki internetowej z ciuchami. Dziwnymi ciuchami. Zastanawiałam się do kogo skierowane są dane projekty. Przyszło mi do głowy tylko określenia "duże dzieci" i "piżama", ale nie były to piżamy. No cóż, ja tego w każdym razie nosić nie będę ;) Trampki zostawiły wspaniałe odciski na stopach w miejscach, gdzie nawet nie przypuszczałam, że tam mogą się pojawić ;)
Czasopismo - również mały lookbook. Dwie stylizacje. Zdjęcia w studio i plenerze. Wcześniej makijaż i fryzjer. Najprzyjemniejsza praca jak na razie dla mnie w Mediolanie :)
Niestety na efekty tych prac będzie mi dane czekać do lutego.
Mały backstage
sobota, 21 grudnia 2013
środa, 18 grudnia 2013
Mediolan - Fitting
Jedną z moich prac w Mediolanie był Fitting. Polega to głównie na tym, że należy stać prosto przez cały dzień, od czasu do czasu przejść się w tę i z powrotem w nowo "uszytych" kreacjach w celu pokazania jak dany ciuch się układa na ciele. Ból pleców i stóp gwarantowane! :)
Widok z pociągu ok 6 rano
Miejsce pracy
Subskrybuj:
Posty (Atom)